-
Niewymieniony, nie wymieniony 14.11.201514.11.2015Witam,
czy w zdaniu Pozostała działalność w zakresie opieki zdrowotnej, gdzie indziej niewymieniona / niesklasyfikowana… łączna pisownia wyrazów niewymieniona i niesklasyfikowana jest jedyną słuszną, czy może dopuszcza się również zapis oddzielny?
-
Po co w słowniku słownik?13.11.201413.11.2014Szanowni Państwo,
po co w słownikach języka polskiego umieszcza się definicję słowa słownik? Wszak ktoś, kto nie zna znaczenia tego wyrazu, i tak ze słownika nie skorzysta, gdyż nie będzie wiedział, co to takiego jest. Z kolei każdy, kto wie, jak używać słownika, tej definicji już nie potrzebuje.
Pozdrawiam
Jan S. -
Tylko nie rób plotek!2.02.20072.02.2007Witam,
mam takie pytanko: co to znaczy, że ludzie lubią „plotki”. Bo często słyszę, jak ktoś mówi: „Tylko nie mów, żeby nie było plotek!”. A ja nie wiem, o co chodzi, i dlatego nie wiem, jak mam z kimś porozmawiać, żeby rzeczywiście nie narobić tych „plotek”. Proszę o odpowiedź na mojego maila.
Magda.
-
Kogom ja nie spotkał!16.02.201416.02.2014Szanowni Państwo,
proszę o pomoc dot. poniższego zdania: „Tą linią cała huta jeździ, kogom ja nie spotkał”. Chodzi mi o słowo kogom. Nie mogę odnaleźć źródła pochodzenia tej formy, wydaje mi się z dialektu śląskiego bądź gwary. Czy mogę was prosić o pomoc? Skąd to słowo się wzięło, dla jakiej gwary, dialektu jest to typowe? Bądź może ktokolwiek podałby mi źródło, autora, gdzie znajdę wyjaśnienie tego słowa.
Dziękuję i pozdrawiam -
Nie ma, nie było, nie będzie 8.04.20118.04.2011W niedawnej odpowiedzi prof. Bańki pojawiło się sformułowanie małżeństwa osób jednej płci. Wydaje mi się, że poloniści powinni dbać o logiczność własnych (a czasem i cudzych) wypowiedzi. Rzecz w tym, że nie ma, nie było i nie będzie małżeństw osób jednej płci, tak jak nie ma mosiężnego plastiku ani 6-osobowych kwartetów. I żadna ustawa tego nigdy nie zmieni.
-
nie mieć zielonego pojęcia18.06.200718.06.2007Szanowni Państwo!
Chciałabym się dowiedzieć, co oznacza i jaką ma etymologię przymiotnik zielony w wyrażeniu nie mieć zielonego pojęcia. Z góry dziękuje i serdecznie pozdrawiam.
-
nie przed przysłówkami niepochodzącymi od przymiotników
12.05.202112.05.2021Szanowni Państwo,
chciałbym zapytać o rozłączną pisownię wyrażenia "nie wprost". Rozstrzygnięcie słownikowe jest jednoznaczne, jednakże w tekstach matematycznych spotyka się pisownie łączną. Wiem, że pisownia łączna i rozłączna wyrazów z partykułą "nie" jest silnie związana z konwencją. Moje pytanie brzmi: czy niegdyś rozstrzygnięcia kwestii przysłówków niepochodzących od przymiotników były inne, czy jednak dzisiejsza zasada obowiązuje od zawsze?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
polszczyć, nie polszczyć?11.05.201111.05.2011Szanowna Redakcjo,
podejrzewam, że osoba posługująca się j. angielskim doskonale wie, jak wymówić nazwę Microsoft w rozmowie z Amerykaninem. Zastanawiam się jednak, jak należy wymawiać nazwy własne (jak chociażby wspomniany Microsoft) czy krótkie cytaty z j. angielskiego, jeśli wplecione są one w wypowiedź w j. polskim. Oryginalna wymowa (z niedrżącym r angielskim) brzmi wtedy dość dziwnie. Który wariant będzie wobec tego najwłaściwszy: [mikrosoft], [majkrosoft] czy [majkrosoft] z niedrżącym r? -
wyłącznie nie ma30.03.201030.03.2010Interesuje mnie niema. Z tego, co wiem, w przeszłości preferowano pisownię łączną, kiedy używano jej w znaczeniu: ‘nie pojawia się, nie występuje’, np.: „Niema głupich”, „Niema mowy”. Jak rozumiem, kiedy używamy ma w formie czasownika, musi on być pisany z nie rozdzielnie, np. „Jan nie ma w ręku pióra”. A zatem – należy raczej pisać łącznie czy rozdzielnie? Czy można pisać niema, nie naruszając zasad ortografii? A może taka forma jest preferowana dla wyrażenia ‘niewystępowania czegoś’?
-
coraz/ co raz raz jeszcze9.04.20209.04.2020Szanowni Państwo!
Bardzo dziękuję za poradę dotyczącą pisowni coraz/ co raz. Niestety nadal pozostają wątpliwości. W jaki sposób w praktyce rozstrzygnąć, czy mamy do czynienia z ‘częstym powtarzaniem się czegoś w krótkich odstępach czasu’, czy raczej z ‘raz za razem, bezustannie, wciąż, co chwila’? Innymi słowy, dlaczego coraz to zmieniał kierunek jazdy, ale co raz to wypadał do Lublina?
Dziękuję bardzo.